Kolejna porażka w BCL - King Szczecin przegrywa u siebie z Unicaja Malaga

Dnia 17.12.2024 na szczecińskiej Netto Arenie rozegrany został mecz pomiędzy wicemistrzem Polski, Kingiem Szczecin, a zwycięzcą ubiegłorocznej edycji Basketball Champions League, Unicaja Malaga. Spotkanie to odbyło się w ramach wspomnianej ligi BCL, i było ostatnim meczem który szczecinianie w ramach tej ligi rozegrali w tym sezonie w europejskich rozgrywkach. Po stronie szczecinian nie zagrali Isaiah Whitehead, Chad Brown, ani także Andy Mazurczak.Spotkanie rozpoczęło się dość niespodziewanie - bowiem wyrównanie. Przez pierwsze 5 minut drużyny wymieniały się punktami, jednak to na 3 minuty przed końcem pierwszej kwarty Unicaja Malaga z Aleksandrem Balcerowskim w drużynie oddaliła się od szczecinian na 8 punktów. I choć wydawało się, że tempem gry i rozumieniem jej szczecinianie nie odbiegają aż tak daleko Hiszpanom, toteż zaważył jeden, bardzo ważny czynnik który już wcześniej odbierał wicemistrzom Polski zwycięstwa w ramach BCL. Tym czynnikiem była skuteczność, która u szczecinian była porażająco niska - szczególnie skuteczność za trzy punkty (7/33, 21%). Zawodnicy z Malagi natomiast mimo tego, że ich skuteczność nie była niewiarygodna, to była bardzo przyzwoita i na tyle zbilansowana, że spowodowało to ogromną różnicę punktową. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 14-23 dla gości. W drugą kwartę szczecinianie weszli rozpędzeni, próbując walczyć o wynik, jednak bezskutecznie. Konsekwencja z jaką drużyna Aleksandra Balcerowskiego przebijała się przez defensywę gospodarzy a także wymuszała ciężkie rzuty była zdecydowanie manifestacją różnicy jakości pomiędzy obiema drużynami. Dużo jakości oraz highlightsów pokazał nam m.in. właśnie Olek Balcerowski który na pick and rollu wraz ze swoimi guardami nieraz dawał łatwe punkty swojej drużynie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 27-42, i choć wyglądało to tak jak w poprzednich meczach BCL, gdy to szczecinianom już nie udawało się wracać do meczów - to pozostawało w grze szczecinian w obliczu możliwych zmian kadrowych szukać pozytywów. Do takich pozytywów m.in. należała bardzo dobra gra Szymona Wójcika, który zanotował 16 punktów, z czego dwa razy trafił zza łuku. Zablokował także rzuty przeciwników aż trzy razy, co także zasługuje na wyróżnienie. Przyzwoity mecz grał także Aleksander Dziewa, który to w obliczu wyższych rywali pod koszem wydawał się nie być wcale gorszym, trafiając na dobrej skuteczności i notując aż 7 zbiórek (z czego aż 3 ofensywne). Niestety większej ilości pozytywów ciężko było się doszukać, szczecinianie w obliczu braku nominalnego rozgrywającego oraz drugiego centra nie mogli rywalizować z mistrzem BCL. Wchodząc w trzecią kwartę zawodnicy drużyny przyjezdnej nie mogli czuć się lepiej, i to też pokazali zachowawczo oraz konsekwentnie dokańczając swoją pracę. To, co rzucało się w oczy w drużynie gości to głęboka rotacja, to jak wiele zawodników jest w stanie zastąpić zawodników obecnie grających, sprawiając że drużyna nie traci jakości. Na wyróżnienie zasługiwało tu głównie dwóch graczy rezerwowych - Tyson Perez oraz Tyson Carter, bowiem to ci zawodnicy najbardziej szaleli w ofensywie. Gospodarze próbowali jeszcze ukłuć, wrócić do gry - ale w obliczu swojej niecelności a także spokoju i konsekwencji z jaką zawodnicy z Malagi dokańczali swoją pracę - próby te spełzły na niczym. Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 47-68, a czwarta - 67-91. Różnica klas była widoczna gołym okiem, niemniej jednak jak na występ w takim osłabieniu to i tak szczecinianie dali wiele pozytywnych akcentów, przede wszystkim właśnie Szymon Wójcik z Aleksandrem Dziewą, i nawet mimo ogromnej niecelności - Kassim Nicholson w roli "playmakera" też pokazał się lepiej niż się spodziewano, a do tego zanotował 11 zbiórek, z czego aż 8 ofensywnych.Punktowali:King Szczecin:Szymon Wójcik 16, Aleksander Dziewa 15, Kassim Nicholson 13, Tony Meier 8, James Woodard 7, Mateusz Kostrzewski 6, Przemysław Żołnierewicz 2Unicaja Malaga:Tyson Perez 19, Tyson Carter 15, Tyler Kalinoski 10, Aleksander Balcerowski 8, Killian Tillie 8, Melvin Ejim 7, Kendrick Perry 7, Jonathan Barreiro 4, David Kravish 4, Alberto Diaz 4, Manuel Trujillo 3, Kameron Taylor 2